Retro klimaty...

Na sobotnie spotkanie w Krakowie mieliśmy przygotować ozdobione pudełko po zapałkach na wymianę. Nie zastanawiając się długo pomyślałam, że spróbuję zrobić je w klimacie retro. Nie wiedziałam co mi wyjdzie, bo nigdy niczego jeszcze nie próbowałam robić w tym stylu. Ale wyszło coś takiego...




Efekt był dla mnie na tyle zadawalający, że postanowiłam kontynuować próbę na większym formacie i tak powstała kartka...


A kiedy powstała kartka spodobała mi się tak bardzo, że następnego wieczora powstała jeszcze jedna...


To na razie wszystkie moje próby zmagania się z tym tematem, ale czuję się mocno zachęcona, żeby i w tym stylu popracować troszkę... Zatem niewykluczone, że pojawi się jeszcze kiedyś coś w podobnych klimatach:)
To tyle na dzisiaj...
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję, za każde słowo, które chce wam się skrobnąć:))

Zaległości i nowości...

Nie pokazywałam jeszcze składaczka, który udało mi sie wylosować na ostatnim spotkaniu... To magiczna w klimacie i wykonaniu praca Jaśminowasi ... Cały czas nie mogę uwierzyć w swoje szczęście:) Bardzo się cieszę Asiu, że mam go u siebie:)



Zostałam też wyróżniona przez TYMONSYL nagrodą



Nie wiem, czym sobie zasłużyłam bo mój blog jeszcze pachnie świeżością, ale dziękuję bardzo:) Wedle zasad powinnam teraz nominować kolejne osoby do tej nagrody ale niestety, nie umiem zrobić selekcji więc dedykuję ją wszystkim zdolnym scraperkom:)

A na koniec mały albumik - prezent niespodziewajka dla moich znajomych:) Kiedy zobaczyłam te zdjęcia wiedziałam, że coś muszę z nimi zrobić. Czekały, czekały aż się doczekały wczorajszej nocnej, skromnej bo skromnej, ale oprawy. Po kliknięciu na zdjęcie można zobaczyć powiększenie:)











Pozdrawiam:))

Hurtowo...

Dziś kilka zaległych prac, które powstały w ostatnim czasie:)
Składaczek na wymianę na spotkanie w Katowicach







Zaproszenia na konfirmację



Notes i kartka







Jak widzicie, nie lenię się:) i tylko szkoda, że czasu nie da się naciągnąć...
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuję za każde słowo jakie zostawiacie!!!

Debiut...

Moja pierwsza praca w formacie 30x30! Nigdy jeszcze nie pracowałam na tak dużej powierzchni, więc nie wiedziałam co mi wyjdzie... A wyszło coś takiego...
Co myślicie? (szczerze proszę...)



Miłego dnia życzę:))

Kartki i coś jeszcze...

Żeby nie było, że tak pusto i głucho u mnie to wstawiam zdjęcia karteczek, które zrobiłam już dawniej. Wszystkie ok 10x10cm.









A na koniec jeszcze chciałam wam pokazać coś, co zrobiłam przy okazji urodzin mojego męża. Nie wiem, czy można to nazwać scrapem, ale to moja pierwsza oprawa zdjęcia w takiej formie i wielkości (22x22cm) więc poniekąd debiut. Może i niezbyt udany, ale od czegoś trzeba zacząć przecież. Chętnie poczytam wszelkie sugestie i uwagi co dobrze a co źle, żeby mój następny raz mógł być lepszy.



Pozdrawiam i miłego oglądania życzę:))