Temat komunijny sam w sobie jest dla mnie trudny (do tej pory zrobiłam chyba tylko 1 kartkę z tej okazji). Kiedy do tego doszła prośba o to, by nie używać religijnych symboli wyzwanie stało się jeszcze trudniejsze. Zrobiłam kartkę - książkę (wg tego kursu) zgodnie z zasadą "skromnie acz elegancko". Tak wyszło:
W środku zamiast symboli religijnych umieściłam motyw białej sukienki
i fragment Pisma Św. nawiązujący do tej szczególnej uroczystości
Całość wykonana na bazie kolekcji Elegance z Lemonade, która sprawdza się nie tylko w ślubnych klimatach.
Po szczegółowy wykaz materiałów zapraszam tu.
Pozdrawiam ciepło i dziękuję za ogrom serdecznych słów od Was:** Cenię je sobie niezmiennie tym bardziej, że znowu mam mało czasu na bywanie gdziekolwiek a jeśli już to przelotem!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
16 komentarzy:
piękna praca!
Fantastyczna! Oryginalny dobór kolorów i wspaniałe wykonanie, całość tchnie świeżością i elegancją :)
Praca jak zwykle na medal. Pozdrawiam
Prześliczna!
Fantastyczna!!!
niesamowicie piękna, elegancka i bardzo subtelna kartka! motyw sukienki jest fantastyczny!!! wygląda tak realnie :)
Świetnie wyszło, piękna kartka :) a wyzwanie trudne rzeczywiście bo jeszcze na chrzest niereligijną łatwiej ale Komunia to już gorzej... :)
Też mi się, Betiku, skurczył, aż sfilcował, czas na komentowanie ale muszę napisać, że mi się taka komunijna pamiątka bardzo podoba :) Śliczna! :)
przepiękna... tak jak napisałaś... prosta ale jakże dzięki temu piękna...
Nie tylko piękna ale i bardzo wyjątkowa :)
Piękna i elegancka, a przede wszystkim inna! Wygląda niezwykle...
Cudna ! :)
Unglaublich schön...
Liebe Grüße
świetna!!!!! cudnie sobie poradziłaś z wytycznymi - a sukienka fantastyczna!!!
oj jej jej...ale trudne wyzwanie. Myślałam, że ja miałam ciężko robiąc ostatnio album ślubny ( ufff, mam to za sobą) ale komunia!...o nie, w życiu nie potrafiłabym coś tak ślicznego wymyślić a co dopiero wykonać. Tobie się udało cudnie oddać taką niewinność i czystość tej chwili. Super.
Wyszło fantastycznie!!!
Pięknie poradziłaś sobie z wyzwaniem.
A efekt jest taki, że wcale nie widać aby sprawił Ci ono jakąkolwiek trudność :).
Prześlij komentarz